olivia i maciek love island
Every season of Love Island has at least one ex Islander who has created an OnlyFans account including Megan Barton Hanson, India Reynolds and Josh Ritchie. OnlyFans is a subscription based site
His short appearance on Love Island managed to make him a instant star of the series, despite being a plastic doll.. And now Islanders Chris Hughes and Olivia Attwood were joyously reunited with
Luca Bish. 2022 Islander Luca knows Patsy Palmer (Picture: ITV) While series eight contestant Luca Bish, 23, isn’t related to any celebrities, he does have ties to EastEnders icon and Dancing on
The reality star shot to fame in 2017 when she appeared on Love Island series three, often regarded to be the first widely watched series of the dating show.. She was known on the show for her
By Sam Warner Published: 19 January 2023. ITV. Love Island star Olivia Hawkins has a bit of history with the show. The star made her full debut as a contestant on the ITV2 series earlier this week
Gute Fragen Um Eine Frau Kennenlernen. Maciej z "Love Island" zamieścił na Instagramie niepokojące nagranie. Czyżby już rozstał się z Oliwią?! W niedzielę zakończył się pierwszy polski sezon "Love Island", który wygrali Sylwia i Maciej, choć wiele osób twierdzi, że głosowanie zostało sfałszowane. Tymczasem równie dużo emocji budziła dotąd para: Oliwia i Maciej. Maciej słynął z dość wybuchowego charakteru i pretensji do Sylwii. Teraz na profilu Maćka na Instagramie pojawiło się pierwsze nagranie od czasu opuszczenia willi! Jest ono bardzo niepokojące... Maciek: Siemano wszystkim, nie spodziewałem się, że tak to się potoczy, ale jak tylko program się skończył, Oliwia odleciała pierwszym samolotem i zostałem sam, nie wiem, co mam o tym myśleć... Na nagraniu pojawił się też Mikołaj: Wspieram Maćka, ale to jest trudne - mówił. Maciek: Także jak coś, jestem wolny... - Maciej kontynuował, aż w końcu nie wytrzymał i wybuchnął śmiechem! - Świrowałem, kurde, świrowałem! - dodał. Maciej na dowód pokazał, jak wszyscy uczestnicy jedzą razem obiad, a obok nich jest Oliwia. Uff, czyli wszystko u nich dobrze, a Maciek po prostu wkręcił internautów! Na potwierdzenie tych słów, Maciej zamieścił na Instagramie pierwsze wspólne zdjęcie z Oliwią. Mega przygoda! Chciałem podziękować wszystkim, którzy byli z nami i wierzyli w nas od samego początku. Ten program przyniósł nam więcej korzyści, niż widać na pierwszy rzut oka. Pozwolił nam poznać samych siebie na nowo. Największą moją wygraną jest poznanie Pani ze zdjęcia (@miss0liwia <3), ale do moich wygranych muszę zaliczyć również przeżycie tej przygody od początku do końca! Dziękuję całej ekipie, która zrobiła mega robotę! Nie zawsze pokazywaliście mnie z tej dobrej strony, ale wybaczam. Wiemy jak to działa. Wszystkim wartościowym ludziom, których tam poznałem i oczywiście Wam kochani, za trzymane kciuki, przeżywanie z nami emocji i wszystkie ciepłe słowa! Piona! Pozdro ekipa! - napisał. To samo zdjęcie dodała również Oliwia: Mój zwierzak, mój Pan Misiowy. Co to była za przygoda! Dziękujemy za Wasze wsparcie! Za wszystkie piękne wiadomości. Za to ze przeżyliście to wszystko razem z nami! Do zobaczenia w Polsce - napisała Cała ekipa wsiadła właśnie do samolotu, co również relacjonowała na Instagramie Oliwia. Oj nieładnie Maciek, nieładnie! Naprawdę ci uwierzyliśmy! Zobaczcie zdjęcia! Maciej zamieścił niepokojące nagranie... Zobacz galerię 21 zdjęć
We wczorajszym odcinku "Love Island. Wyspa miłości" życie mieszkańców willi toczyło się wokół Maćka, Oliwii i nowej uczestniczki - Beti. "Love Island. Wyspa miłości": poważna rozmowa Oliwii i Maćka Dzięki rozmowie z Mikołajem Maciek zaczął dostrzegać w zachowaniu Oliwii pewne elementy, które mogą wskazywać na to, że dziewczyna nie jest fair wobec partnera. Zaniepokojeni Wyspiarze również postanowili podzielić się z Maćkiem swoimi spostrzeżeniami. Islander nie spodziewał się, że uczucia do Oliwii mogły aż tak bardzo przesłonić mu pogląd na całą sytuację. Mając już świadomość, że Wyspiarka może mieć nieczyste intencje, postanawia dowiedzieć się prawdy! Tym bardziej że na jego drodze pojawiła się niezwykle atrakcyjna Islanderka - Beti, która nie ukrywa, że jest nim zainteresowana. W dzisiejszym odcinku sytuacja między Oliwią, Maćkiem, a Beti będzie rozwijać się w zastraszającym tempie! Chłopak postanowi poważnie porozmawiać z Oliwią, aby ta powiedziała mu czy chce być z nim również po programie. Obecna partnerka Maćka jest dość powściągliwa w wyrażaniu uczuć, a Islander chce wiedzieć, na czym stoi. Czy obecność nowej Wyspiarki skłoni ją do większej otwartości i walki o Maćka? Temperatura wrzenia w willi wzrośnie jeszcze bardziej za sprawą Beti, która postanowi zaprosić Maćka na randkę! Przeparowanie coraz bliżej... którą z dziewczyn wybierze Maciek? POLECAMY: "Love Island. Wyspa miłości", czyli nudny początek wielkiej miłości i awantury "Love Island. Wyspa miłości". O czym jest program? Informacje, zwiastun "Love Island. Wyspa miłości" to nowy randkowy format Polsatu, który emitowany jest codziennie, od poniedziałku do piątku oraz w niedziele, kiedy to podsumowywany jest cały tydzień zmagań uczestników. Nad całością czuwa prowadząca, modelka Karolina pierwszym odcinku show pojawiło się 10 uczestników - 5 kobiet i 5 mężczyzn - i połączyli się w pary. Celem jest znaleźć miłość, tudzież przeżyć przygodę. W trakcie trwania programu pojawią się nowi mieszkańcy willi, których zadaniem będzie spowodować zamieszanie. Podobnie jak w "Big Brotherze" są oni odcięci od internetu i telefonów komórkowych. Regularnie jeden z uczestników musi się pożegnać z pozostałymi. Nagrodą główną dla zwycięskiej pary będzie 100 tys. zł.
Oliwia Miśkiewicz i Maciej Szewczyk wzięli udział w pierwszej edycji programu randkowego "Love Island. Wyspa miłości". Szybko stworzyli parę, ale nie przekonali widzów do swojego uczucia i nie wygrali show Po zakończeniu programu próbowali budować swoją relację w Polsce, jednak miłość przerodziła się we wzajemne oskarżenia i pranie brudów w Internecie Po rozstaniu para układa sobie życie od nowa. Oliwia Miśkiewicz ma nowego partnera, a Maciej Szewczyk wciąż szuka kobiety swojego życia Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Tekst jest kolejną odsłoną cyklu Plejady "Dawne związki gwiazd". Przybliżamy w nim historię znanych par, które budziły duże emocje w mediach, ale ich miłość nie przetrwała próby czasu. Oliwia Miśkiewicz i Maciej Szewczyk poznali się na planie pierwszej edycji programu randkowego "Love Island. Wyspa miłości". Ona – posągowa modelka i aspirująca influencerka, on – spec od programowania maszyn marzący o własnej linii odzieżowej. Atrakcyjni single od razu wpadli sobie w oko w programie, a w trakcie jego trwania docierali się pod bacznym okiem telewizyjnych kamer. Już podczas trwania show dało się zauważyć, że ta dwójka ma mocne charaktery i będzie między nimi iskrzyć. Mimo wszystko stworzyli parę i dobrnęli do finału polsatowskiego "Love Island". W głosowaniu widzów zajęli ostatecznie trzecie miejsce, przegrywając z Sylwią Madeńską i Mikołajem Jędruszczakiem oraz Mariettą Fiedor i Franciszkiem Rumakiem. Do Polski wrócili razem, trzymając się za ręce i deklarując, że chcą budować związek w ciszy i z daleka od kamer. Początki tych starań były bajkowe: wyznawali sobie miłość na Instagramie, pozowali do zdjęć w objęciach. Niestety, sielanka nie potrwała długo… Oliwia i Maciej z "Love Island": rozstanie i publiczne pranie brudów Po kilku miesiącach bycia razem para ogłosiła, że się rozstaje. Okazało się, że był to początek internetowej telenoweli, która z biegiem czasu okazała się coraz bardziej niepokojąca. Na początku Maciej Szewczyk wytoczył ciężkie działa i zarzucił byłej ukochanej, że jest utrzymanką bogatego sponsora. "Wybaczcie, że dodaję zdjęcia z pobytu z Warszawy, ale napisał do mnie Artur z Londynu. Ten wiekowy przyjaciel Oliwii. Napisał, że bawię się w Warszawie za jego pieniądze, i że dziękuje mi za pomoc Oliwii w przeprowadzce" - ujawnił finalista "Love Island". "Napisał, że ukróci jej gotówkę za to, że wysłała mu te zdjęcia z hotelu. Nie wiem już, co o tym myśleć. Wierzyć mu? Chciała, żebyśmy się spotkali po cichu, żeby on nie wiedział. Bo pieniążki zabierze... Ojej..." - dodał Maciej Szewczyk we wpisie na Instagramie. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Oliwia, Maciej i "tajemniczy Artur". Afera z finalistami "Love Island" Sensacyjne doniesienia byłego chłopaka szybko skomentowała sama zainteresowana. Oliwia Miśkiewicz z "Love Island" na swoich profilu na Instagramie zapewniała: Spekulacje fanów dotyczące relacji modelki z wiekowym sponsorem nie cichły. W związku z tym Oliwia Miśkiewicz została wywołana podczas jednego z instagramowych Q&A, czyli serii pytań i odpowiedzi, z ang. questions and answers. "Z Arturem poznaliśmy się jakieś 4,5 roku temu. Byliśmy przyjaciółmi przez bardzo długi czas. Ja byłam w innym związku, gdzie mój były miał problemy ze zdrowiem i narkotykami. (…) Dałam mu trzy szanse, on nadal wracał do narkotyków, więc musiałam się wyprowadzić, a że nie jest takim łatwym wynajęcie mieszkanie sama dla siebie w Londynie, to poprosiłam Artura o pomoc pierwszy raz w życiu i Artur niesamowicie mi pomógł" - wyjaśniła na Instagramie, odpowiadając na pytanie, co łączy ją z tajemniczym mężczyzną z Wielkiej Brytanii. "Przez wiele lat po prostu się przyjaźniliśmy, ale 1,5 roku temu, kiedy oboje moich dziadków umarło miesiąc po miesiącu, byłam w kompletnej rozsypce i potrzebowałam, żeby ktoś był blisko (...). Artur był osobą, na której mogłam polegać i zaczęliśmy tworzyć związek. Była pomiędzy nami duża różnica wieku. Byliśmy ze sobą tylko przez trzy miesiące, bo nam nie wyszło po prostu i od tamtej pory wróciliśmy do bycia przyjaciółmi" - dodała finalistka pierwszej edycji "Love Island". Maciej Szewczyk na Instagramie Fotomodelka utrzymywała, że jej chłopak z programu "Love Island" został przez nią poinformowany o kulisach przyjaźni z tajemniczym Arturem. "Ja Maćkowi o wszystkim powiedziałam. Powiedziałam, że dalej mamy kontakt, że Artur zajmuje się moim psem, że kiedy byłam w programie, zapłacił za mój czynsz, bo my tam nie zarabialiśmy pieniędzy. Ja mu o wszystkim powiedziałam, a on mnie chciał oceniać w taki sposób, w jaki chciał, wkręcając sobie, że na pewno jestem prostytutką, co nie jest prawdą" - powiedziała Oliwia Miśkiewicz. "Dostałam pomoc, nieważne czy od mojej siostry, czy od mojego byłego faceta. (…) Zawsze całe życie pracowałam od 12. roku życia. To, że ktoś mi pomógł kiedyś w życiu, to nie znaczy, że jestem utrzymanką czyjąś, bo cały czas pracowałam. Nieważne, czy z kimś byłam, czy nie byłam, czy jeździłam na wakacje" - wyjaśniła. Oliwia Miśkiewicz postanowiła wystosować pozew przeciwko byłemu partnerowi. Oskarżyła Macieja Szewczyka o nękanie i psychiczne znęcanie się nad nią. "Maciek szantażował mnie, żebym zerwała kontakt z Arturem. Przez to właśnie, w jaki sposób się zachowywał na social mediach, udostępniając to wszystko, co jest strasznie smutne" - wyżaliła się celebrytka. "Kiedy robił mi tak krzywdę, to ok. Ale kiedy to trafiło już w moich znajomych, moich przyjaciół i moją rodzinę i to stało się niebezpieczne, kiedy podał mój stary adres, gdzie ludzie walili do mojej współlokatorki do drzwi. (…) To jest po prostu nielegalne i to nie było fajne. On myślał, że to jest adres Artura, bo Artura imię było na tym kwicie, ale to był mój były adres i koleżanka biedna miała po prostu ludzi pod domem" - tłumaczyła. Burzliwe zakończenie związku spowodowało, że do Oliwii Miśkiewicz odezwało się wiele kobiet, które wspierały ją w walce o dobre imię. To dzięki nim stanęła na nogi. "Kiedy opublikowałam moje oświadczenie, zdziwiło mnie, jak wiele otrzymałam wiadomości od kobiet mających podobne doświadczenia; otrzymałam też kilkadziesiąt wiadomości typu: »Dziewczyno, ciesz się, że Cię nie napier***ał, w Polsce połowa związków jest z agresywnymi facetami«" - wyznała swoim obserwatorom Oliwka. "Mój profil jest przede wszystkim przeznaczony dla kobiet. Dzielę się na nim tym, co jest dobre i złe. Widzę, jak wielu z Was to pomaga i daję wiarę, aby walczyć o swoje. Więc nie przestanę. Kobiety, chodźmy z wysoko podniesioną głową i nie dajmy sobie wmówić, że cokolwiek musimy, czy powinnyśmy! W nas jest siła" - dodała celebrytka. Foto: Instagram/miss0liwia Oliwia Miśkiewicz na Instagramie Maciej Szewczyk pytany przez swoich obserwatorów o komentarz do relacji Oliwii Miśkiewicz, w których odnosiła się do relacji z nim, napisał jedynie: Kpiąco odniósł się także do sprawy sądowej, którą groziła mu była dziewczyna. Napisał: Foto: Instagram/szewcowaty Maciej Szewczyk na Instagramie Obecnie Oliwia Miśkiewicz i Maciej Szewczyk układają sobie życie osobno. Przystojniak wciąż szuka kobiety swojego życia, natomiast obecnym chłopakiem jego byłej partnerki jest Sasza Mużeiko, znany z udziału w "Top Model", z którego został wyrzucony z show za złe zachowanie. Jak widać, modelka gustuje w "bad boyach"... Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
knapekoliwia / Oliwia Knapek i Mikołaj Cieśla potwierdzili, że nie są już razem. Uczestnicy drugiej edycji programu "Love Island. Wyspa Miłości" zamieścili w mediach społecznościowych obszerne wpisy, w których podziękowali sobie wzajemnie za wspólnie spędzony czas. Oliwia Knapek i Mikołaj Cieśla ogłosili swoje rozstanie. Para, która poznała się na planie drugiego sezonu programu "Love Island. Wyspa Miłości", zakończyła swój związek po pięciu miesiącach od opuszczenia randkowego show. O tym, że Oliwia i Mikołaj nie są już razem dowiadujemy się z ich obszernych wpisów w mediach społecznościowych. Oliwia i Mikołaj z "Love Island" potwierdzają rozstanie W odpowiedzi na liczne zapytania od mediów i przede wszystkim od Was, chciałabym potwierdzić, że rozstaliśmy się z Mikołajem. Niełatwo jest mi o tym mówić, a tym bardziej pisać publicznie. Nie chcę podawać powodu... To co się wydarzyło jest pomiędzy nami. Mimo różnicy poglądów i charakterów próbowaliśmy, jednak nam się to nie udało. W związku trzeba czuć się szczęśliwym, a nie się męczyć – pisze Oliwia na swoim oficjalnym profilu na Instagramie. Uprzedzając zarzuty internautów, Oliwia wyraźnie zaznaczyła, że uczucie, którym darzyła Mikołaja było jak najbardziej szczere. Było burzliwie, ale po każdej burzy wychodziło słońce i zawsze była ta iskierka nadziei. Nikt nie wiedział jak mocne uczucie nas łączyło. Nie można tego stwierdzić poprzez to, co widziało się w telewizji. Wydaje mi się, że każdy kto na nas spoglądał widział, że naprawdę jest prawdziwe uczucie między nami i że się kochamy – czytamy. W dalszej części swojego emocjonalnego wpisu Knapek podziękowała swojemu byłemu partnerowi za wspólnie spędzony czas. Wyznała też, że związek z poznanym w telewizyjnym show mężczyzną wiele ją nauczył. - Dziękuję Ci za te piękne chwile jak i te złe, bo dzięki nim się więcej nauczyłam. Tyle razem przeszliśmy czego z nikim innym nie przeżyjemy. Wiemy oboje jakie mamy wady i nad czym musimy pracować, mam nadzieje że wyciągniemy z tego wnioski i będziemy jeszcze lepszymi ludźmi chociażby dla samych siebie – przyznaje. - Mikołaju byłeś dla mnie kimś bardzo ważnym. Życzę Ci jak najlepiej i żebyś poukładał swoje sprawy i zrealizował marzenia. Wszystkim Wam, którzy nas wspierali, kibicowali nam podczas emisji "Love Island" i wierzyli w nas pragnę z całego serca podziękować – dodała na koniec. Zobacz także: "Love Island": Mikołaj zdradza powody rozstania z Oliwią Wpis potwierdzający rozstanie pary znanej z "Love Island 2" pojawił się w tym samym czasie także na instagramowym profilu Mikołaja. Dziękuję Ci Oliwciu za wszystkie wspaniałe chwile, za cały wspólnie spędzony czas, za te piękne momenty, które z pewnością zostaną w mojej pamięci na zawsze... Dziękuję Ci za to, że mogliśmy stworzyć tak piękną historie, że poznaliśmy się w tak niesamowitym miejscu, że staraliśmy się stworzyć coś więcej... – pisze Cieśla. Uczestnik randkowego show Polsatu nie szczędził swojej byłej dziewczynie miłych słów. Jesteś wspaniałą, piękną młodą kobietą i życzę Ci w życiu jak najlepiej i wierzę, że dzięki swojemu charakterowi i uporowi jeszcze wiele zwojujesz i spełnisz wszystkie swoje marzenia i wyznaczone cele – czytamy. W przeciwieństwie do Oliwii, Mikołaj postanowił uchylić fanom rąbka tajemnicy na temat powodów ich rozstania. Wskazał na niedopasowanie charakterów. Niestety, dzielą nas różnice charakteru, podejścia do pewnych spraw życiowych i też nie ma co ukrywać - jesteśmy na zupełnie innym etapie życiowym i podążamy w nieco innym kierunku – ujawnił. Mimo wszystko doświadczenia i przeżycia, które mogłem z Tobą dzielić przez ostatnie miesiące wiele mnie nauczyły i są dla mnie nieocenione. Jeszcze raz za wszystko Ci dziękuję i życzę Ci jak najlepiej... – zakończył swój wpis. ZOBACZ TEŻ: "Love Island 3" – sprawdź, kim są uczestnicy nowej edycji "Wyspy Miłości"
Maciek zarzucił niedawno Oliwii, że ma sponsora. Bohaterka "Love Island" postanowiła skomentować te doniesienia w dość dosadny sposób Niedawno byliśmy świadkami dużej afery, która wybuchła między uczestnikami "Love Island". Do niedawna Maciek i Oliwia żywili do siebie ciepłe uczucia. Jednak wszystko zmieniło się, gdy chłopak opublikował w internecie wiadomości od rzekomego sponsora swojej ukochanej, który miał ją utrzymywać w Wielkiej Brytanii. Do tej pory Oliwia starała się nie komentować tej sprawy. Jednak teraz przerwała milczenie. Zobaczcie, jak tłumaczy cała sytuację. Oliwia z "Love Island" miała sponsora? Oliwia Miśkiewicz i Maciek Szewczyk poznali się w programie "Love Island". Między nimi nie od razu pojawiło się uczucie. Jednak gdy w końcu stali się parą, oboje w pełni oddali się tej relacji. Niestety, między nimi nie brakowało również złych emocji. Maciek nie krył, że jest bardzo zazdrosny o ukochaną. Chłopak miał także problem z tym, że Oliwia bierze udział w sesjach zdjęciowych, podczas których odkrywa swoje ciało. Ostatecznie para zdecydowała się rozstać. Jednak po przeprowadzce Oliwii do Warszawy między nimi znowu zaiskrzyło. Niestety, sielanka nie trwała zbyt długo. Maciek twierdzi bowiem, że otrzymał wiadomości od rzekomego sponsora Oliwii z Wielkiej Brytanii, który miał ją utrzymywać. Chłopak opublikował treść tych sms-ów w internecie. Instagram Do tej pory Oliwia starała się nie komentować zaistniałej sytuacji. Jednak w końcu przerwała milczenie i na swoim InstaStory odparła ataki byłego ukochanego. Nie chcę komentować tej sytuacji, bo musiałabym tu źle mówić o osobie, którą niestety nadal kocham. Ostatnim razem obiecałam moim przyjaciołom i rodzinie, którzy widzieli, co się dzieje, że już nigdy do niego nie wrócę. Dałam się nabrać po raz kolejny na to, że tym razem będzie inaczej i… no nie było. Tym razem obiecuję to wam. Jest mi wstyd za samą siebie, że tkwiłam w tak toksycznej i patologicznej relacji. Żadna kobieta nie powinna dawać się tak traktować, a wiem po waszych wiadomościach, jak wiele z nas nie potrafi odejść. No to ja będę pierwsza i z tą odpowiedzialnością bycia przykładem będę silniejsza. Nie jestem prostytutką i nigdy nie byłam - zapewnia Oliwia. Wierzycie jej? Instagram Ten związek jest już przeszłością Instagram
olivia i maciek love island